Na ratunek skórze po opalaniu

3 min
10/08/2017
[ssba-buttons]

W okresie letnim uwielbiamy korzystać ze słonecznej pogody, a co za tym idzie – zdecydowanie chętniej wystawiamy skórę na słońce. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ to właśnie promienie słoneczne pobudzają produkcję witaminy D, która w pozytywny sposób wpływa na nasz organizm. Niestety, opalanie sprzyja również wysuszaniu skóry, co prowadzi do przyspieszenia procesów starzenia. Odpowiednie przygotowanie organizmu przed wyjściem na słońce oraz regeneracyjne zabiegi po opalaniu mogą zniwelować te negatywne skutki. O tym, jak nawilżyć skórę po opalaniu, zregenerować ją oraz usunąć niedoskonałości, opowiada dr Anna Suwalska, lekarz dermatolog, certyfikowany lekarz medycyny estetycznej z Kliniki Medycyny Estetycznej ESTELL.

Z tekstu dowiesz się:

Troska o odpowiednią kondycję naszej skóry powinna towarzyszyć nam przez cały rok. Szczególną uwagę warto poświęcić jej latem, kiedy jest szczególnie narażona na wysuszenie, powstawanie przebarwień, a także pogłębianie się zmarszczek. Opalanie się z umiarem, stosowanie preparatów z filtrem, a przede wszystkim poddanie się profesjonalnym zabiegom regenerującym sprawi, że nasza skóra będzie jędrna i zdrowa nawet po wakacyjnym przesuszeniu.

Uwielbiamy się opalać, ale zapominamy o tym, że promienie słoneczne nie są obojętne dla naszej skóry. Oczywiście nie musimy rezygnować z ekspozycji na słońce. Wystarczy, że zadbamy o nią odpowiednio zarówno podczas opalania, jak i pod koniec lata. Coraz więcej pacjentek pyta nas o to, jak dbać o swoją skórę tak, aby zapobiegać jej przedwczesnemu starzeniu, ciesząc się przy tym wakacyjnym słońcem. Możemy im zaproponować szereg zabiegów kosmetycznych po opalaniu, takich jak złuszczanie i nawilżanie wysuszonego naskórka, poprawa napięcia oraz laserowe usuwanie przebarwień – tłumaczy Anna Suwalska, lekarz dermatolog i certyfikowany lekarz medycyny estetycznej z Kliniki Medycyny Estetycznej ESTELL.

Krok pierwszy – złuszczanie skóry po opalaniu

Zabiegiem, z którego po intensywnym opalaniu powinna skorzystać każda plażowiczka, jest z pewnością mikrodermabrazja, dzięki której pozbędziemy się pierwszych, najbardziej wysuszonych warstw naskórka.

Mikrodermabrazja diamentowa z infuzją preparatu odżywczego to mechaniczne złuszczanie naskórka, przy którym wykorzystuje się składniki odżywcze, które trafiają w głąb pozostałych warstw. W pierwszej kolejności ocenie kosmetologa jest poddawana kondycja skóry, w oparciu o którą jest dobierany jeden z czterech preparatów mających poprawić cerę pacjentki: kwas hialuronowy, preparat przeciwstarzeniowy lub przeciwtrądzikowy bądź też preparat redukujący przebarwienia – tłumaczy Anna Suwalska z ESTELL.

Poza peelingiem mechanicznym możemy również poddać się zabiegowi chemicznego złuszczania skóry po opalaniu. Na ciało jest nakładana odpowiednio dobrana mieszanka składników, która wnika w głąb skóry, tym samym przebudowując strukturę kolagenu i elastyny. Seria wykonywanych zabiegów spowoduje odmłodzenie skóry oraz pobudzi odnowę naskórka.

Krok drugi – regeneracja skóry po opalaniu

Sucha skóra po opalaniu najbardziej potrzebuje nawilżenia. Pomocny w tym zakresie będzie z pewnością zabieg Hydro Balance, który za pomocą kwasu hialuronowego intensywnie ją nawilży. Dzięki tej metodzie skóra będzie odżywiona, a także bardziej napięta i elastyczna. Dodatkowo zabieg Hydro Balance odbudowuje włókna kolagenu oraz wpływa na produkcję nowych włókien.

Skórę można także nawilżyć stosując mezoterapię igłową. Do skóry właściwej wprowadza się aż 58 aktywnych składników, np. witaminy, aminokwasy, minerały czy kwas hialuronowy. Dzięki temu zabiegowi fundujemy naszej skórze odmłodzenie, nawilżenie, regenerację, a także, ku uciesze wielu kobiet, zapobiegamy powstawaniu zmarszczek – mówi Anna Suwalska z ESTELL.

Krok trzeci – niwelowanie niedoskonałości

Opalanie może spowodować, że na naszej skórze pojawią się przebarwienia, plamy czy zaczerwienienia. Można się ich pozbyć za pomocą zabiegu z użyciem lasera. Kontrolowane mikrouszkodzenia niwelują przebarwienia, a specjalna końcówka jest w stanie zredukować rumień, ponieważ jej wysokopasmowe światło pulsacyjne trafia bezpośrednio w hemoglobinę i melaninę, czyli miejsce problemu.

Laser pomoże nam także w odmłodzeniu skóry. Światło lasera wnika na głębokość 15–20%, nie narusza przy tym zdrowej tkanki. Często jest również stosowany laser CO2, który aż w skórze właściwej wywołuje mikroskopijne uszkodzenia. Obie metody zapewniają silną regenerację skóry po opalaniu, co znacząco poprawia jej wygląd i jakość.

Popularną i dobrze ocenianą metodą wśród pacjentek jest wykorzystanie osocza bogatopłytkowego, dzięki któremu organizm jest stymulowany do odbudowy tkanek.

Od pacjenta pobiera się 20 ml krwi, która jest następnie wirowana tak, by oddzielić od niej płytki krwi. Kolejnym krokiem jest wstrzyknięcie ich w skórę, co poprawia ukrwienie, pobudza namnażanie komórek, a także tworzy nowe struktury kolagenu. Płytki krwi zaczynają działać natychmiastowo po wstrzyknięciu. Zabieg z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego bez obaw można połączyć z np. zabiegami laserowymi. Co więcej, da to lepszy i szybszy efekt. Medycyna estetyczna stworzyła nam wiele fantastycznych możliwości. Warto przekonać się o tym na sobie i poczuć różnicę. Każda z nas zasługuje na to, by czuć się dobrze we własnym ciele. Zadbajmy o naszą skórę i cieszmy się swoim pięknem przez długie lata – podsumowuje Anna Suwalska z Kliniki Medycyny Estetycznej ESTELL.